Witam. Dzisiaj miałam cały dzień dla siebie, choroba jednak wygrała-ale bądź co bądź ,wypiłam chyba z 30 herbatek z soczkiem malinowym i wygrzałam się pod kocem aż pół godziny,haha :D Kiedy zrobiło mi się trochę lepiej poubierałam się po samą szyje i zaczęłam robić pierożki i pulpeciki ,jedzonka mi starczy na cały tydzień,jak nie lepiej :D To nic ,że ledwo co chodzę,ale przez ostatni czas nie wyobrażam sobie spędzać mojego czasu gnieżdżąc się w łóżku i nic nie robić. Przyzwyczaiłam się do ruchu,ciągle mam jakieś plany ,coś do roboty,uwierzcie mi ,że wtedy nie ma żadnych wymówek ,jeśli się czegoś chce ,trzeba włożyć w to całe serce! Trzeba tylko dobrze zaplanować swój czas. Czasami nie wychodzi nam coś ,ale to chyba nie jest powód ,żeby odpuścić. Jeśli coś nie idzie po naszej myśli ,przemyślmy i wróćmy z podwojoną siłą! Ja żyje teraz tymi słowami. Tutaj znajdziecie link do filmku z tej sesji! ----> KLIK Chciałabym również przypomnieć ,że na moim instagram'ie fotografic