D obry wieczór kochani, miałam dodać post kilka dni temu,ale nie miałam dostępu do internetu. Mam masę zdjęć do przerobienia, więc dużo zobaczycie. Przez ostatni czas ,nabrałam energii, naprawdę po prostu wypoczęłam,naładowałam baterie. Z moim zdrówkiem jest wszystko w porządku na szczęście,ale miewam małe kryzysy związane z moją dietą ale to chyba kwestia przyzwyczajenia. Jeżeli chodzi o sesje zdjęciowe na sierpień zostało mi jedno wolne miejsce,zapraszam serdecznie,pamiętajcie ja ze wszystkim pomogę ,nie zostaniecie sami, a pamiątkę będziecie mieli :)Nie przedłużając, dzisiaj przedstawiam Wam Chrzest Święty Ani. Mała była bardzo grzeczna,całą msze przespała :)